Hej hej! Ostatnio miałam ochotę na coś ciemniejszego... Ale nie dałabym rady nosić same ponuraki na paznokciach! Dlatego też zobaczycie u mnie dzisiaj piękny granat (którego nazwa widnieje w tytule posta :)), pokryty mieniącą się mgiełką a do tego delikatny gradient i piórka. Zapraszam po szczegóły i więcej zdjęć! :)
Już kiedyś pokazywałam Wam moje piórkowe mani - o tu tu. To w sumie, jest całkiem podobne, jednak kolory są zdecydowanie inne. :) Granatowy lakier wygląda nieco jak czarny, ale co to to nie! Jest to piękny, ciemny granat z lekkim niebieskim shimmerem, który nieco ginie na paznokciach. Chciałam żeby coś mi się błyszczało, dlatego dodałam mój ukochany mieniący się topper. Na zdjęciach jest słabo widoczny, ponieważ tego dnia słonko nie sprzyjało, ale zerknijcie do mnie na Insta - tam widać go lepiej! Do tego na dwóch paznokciach zrobiłam gąbeczką biało-błękitny gradient, a na nim farbkami akrylowymi zmalowałam kilka małych piórek. Bardzo lubię takie piórkowe paznokcie. Proste do zmalowania, a mają w sobie coś uroczego. :))
Lakiery wykorzystane do zdobienia:
- Catrice, nr 350, Hip Queens Wear Blue Jeans! Jedna warstwa = dobre krycie. Piękny, głęboki odcień. Tak jak wspominałam wcześniej - z lekkim shimmerem (widać to na zdjęciu poniżej).
- ... a na to multikolorowa, brokatowa mgiełka Golden Rose Paris nr 98. Uwielbiam! ♥
- biel Sally Hansen Hard as Nails, Xtreme wear, nr 300 White On. Jedna warstwa.
- rozbielony błękit Silcare, nr 106. Nałożony gąbeczką jako kolejny kolor gradientu.
- błekitny Rimmel nr 853 Pillow Talk - zakończenie gradientu.
- a do tego oczywiście baza i top coat - Seche Vite.
I jeszcze raz całość :)
Szkoda, że nie widać tego jak pięknie, multimegakolorowo (:D) mieni się ta mgiełka z GR.
Mimo to, jestem baaardzo ciekawa, czy przypadnie Wam do gustu moje zdobienie.
Ja czułam się z nim świetnie i do piórek z pewnością powrócę nie raz!
To jak, spodobała się Wam królowa w dżinsach i piórach? :D
Przesyłam gorące sobotnie buziaki!
W sam raz na aktualną aurę za oknem. ;)
Na niektórych zdjęciach faktycznie wygląda jak czarny; albo ciemny popiel , ale i tak ładnie się prezentuje ;) piórka super ;)
OdpowiedzUsuńniestety,ciężko uchwycić taki lakier.. najbardziej widać jego kolor w buteleczce :)
UsuńA ja myślałam na początku ze to naklejki wodne! Cudowne pazurki.i to w moich.kolorach :-)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo za miłe słowa :)
Usuńmoją uwagę przykuwają piórka, cały mani świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję ;* miło mi!
Usuńślicznie wyszły paznokcie, piórka wyglądają fenomenalnie :)
OdpowiedzUsuńwielkie dzięki :))
Usuńpiękne połączenie- ten gradient, chociaż delikatny, dodaje uroku całości :)
OdpowiedzUsuńw rzeczywistości był nieco bardziej widoczny, ale nadal delikatny :))
UsuńSuper połączenie! A piórka niby sa łatwe do zmalowania? :) Ja juz od dawna chciałabym zrobić jakieś piórkowe zdobienie, ale odkładam to w czasie, bo wydaje mi się to trudne do wykonania :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) musisz spróbować! to na prawdę nic trudnego! :)
UsuńI recognized the name from Catrice, it's a lovely polish! Pretty mani you made!
OdpowiedzUsuńYes,it's true :) thank U!
UsuńOleńko ślicznie zmalowałaś te piórka :) świetne cieniowanie i dobór kolorów :) bardzo mi się podoba :) Buziaki
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję za miły komentarz :) :* cieszę się,że się podoba :)
Usuń
OdpowiedzUsuńPiękne zdobienie ;))