Skóra i ornamenty

Obiecałam Wam ostatnio jeszcze jedno zdobienie z ornamentną płytką i słowa dotrzymuje! Wobec tego, zobaczycie dzisiaj stemple i dwie skórzane, znane już chyba wszystkim nowości od Wibo na paznokciach Poli. Zapraszam. :)

Szerzej o płytce wypowiedziałam się tutaj. Dzisiaj chcę Wam jedynie pokazać, kolejną możliwość na wykorzystanie tego cudeńka. Te wzory są na prawdę piękne! Tym razem połączyłam trzy lakiery Wibo. Dwa z nowej kolekcji oraz lakier nude ze starej kolekcji, jeszcze w poprzedniej buteleczce. Do tego, tak jak widzicie dwa całpaznokciowe wzory oraz uroczy dmuchawiec. :) Samo mani było dość proste, szybkie i eleganckie. :)) Mi osobiście przypadło do gustu, a z właścicielką paznokci nie było inaczej. Była to z pewnością odskocznia od kolorowych i szalonych miksów, na które Pola decyduje się zazwyczaj. :D

Czego użyłam?

• Wibo Leather nail polish o skórzanym wykończeniu nr 1 to odcień beżowy. Dwie dość cienkie warstwy, zadowalające wysychanie, jak również trwałość. Przy grubszej warstwie, emalia niespecjalnie chciała zastygać, więc proponuje jednak dwie, a cieńsze. :) 
• Wibo Leather nail polish o skórzanym wykończeniu nr 4 to skórzana czerń. Jego właściwości takie same jak u poprzednika, tak samo jak ilość warstw - tutaj widzicie je dwie.
• Wibo Express growth, trends nude nr 351. Mój nude ulubieniec! Dwu-warstwowiec, piękny kolor, do którego lubię wracać podczas ochoty na spokojne malowanko. :)
• płytka z Bornprettystore, o nazwie QA90.
• baza i top coat - jedynie na lakier nude.

Ja jestem ogromną fanką wzorów z tej płytki! A Wy? Podoba się Wam? A co powiecie o skórzanej kolekcji Wibo? Mi tam się podoba. :)) Dajcie znać, jak widzi się Wam całość.

Buziaki!